Nie no, pisz pisz, śmieje się przecież, tylko mię się tak w oczy rzuciło, że co koment to coś do ostrości masz zastrzeżenia. Jeszcze przy portrecie to rozumiem, ale tu coś pod streeta podchodzi, Adrian pewnie trzasnął ze Szwajcara albo na szybciora, co by się kolo nie obudził z transu i wyszło jak wyszło, ale dobrze bo o to chodzi w takiej fotografii w sumie ;)
Jabu, czegoś Ty się najadł, że co fot, to się do ostrości przyczepiasz ;) Całkiem ciekawy fot, wg mnie pod street podchodzi, ciekawa postać, wyłowiona z szumu informacyjnego rzeczywistości, dobrze, dobrze, fot zatrzymuje i mz dobry, ale ja się tam nie znam ;). Pozdro!
komentarze
duży plus... za kadr, B&W, i za chwilę...:)
to zapnij zooma i walnij z daleka to może cie nie zauważy... Bastuń a na Szwajcara to jak?? przez dziurę w serze??!!...pozdr
musiałem sie spieszyć i jeszcze mieć na uwadze by nikt nie wskoczył w kadr:) dzięki za komenty
Nie no, pisz pisz, śmieje się przecież, tylko mię się tak w oczy rzuciło, że co koment to coś do ostrości masz zastrzeżenia. Jeszcze przy portrecie to rozumiem, ale tu coś pod streeta podchodzi, Adrian pewnie trzasnął ze Szwajcara albo na szybciora, co by się kolo nie obudził z transu i wyszło jak wyszło, ale dobrze bo o to chodzi w takiej fotografii w sumie ;)
Bastek co do menu, to moja rzecz... a dealera nie zmienię..;) a co do ostrości to nie że się czepiam ale mogę już nic nie pisać....
Jabu, czegoś Ty się najadł, że co fot, to się do ostrości przyczepiasz ;) Całkiem ciekawy fot, wg mnie pod street podchodzi, ciekawa postać, wyłowiona z szumu informacyjnego rzeczywistości, dobrze, dobrze, fot zatrzymuje i mz dobry, ale ja się tam nie znam ;). Pozdro!
a to juz całkiem ciekawe... mam jednak nieodparte wrażenie że gubisz gdzieś ostrość ostatnio... why?