Witaj Kasiu!
Troche jestes meska... Bardzo dziekuje za komentarz. Uwielbiam, kiedy ktos pisze co czuje, wowczas ja zaczynam sie rowniez zastanawiac. Pewnie poczulbys te cisze, ogladajac zdjecia razem - to przedstawione + zrobione w trakcie meczu. Podpis pod zdjeciem chyba odebralam zbyt osobiscie. Generalnie przed i w okolicy budynku, kiedy nie ma ciszy (tak to pozwole sobie nazwac) jest bardzo ruchliwie i glosno, az trudno sie zatrzymac i zrobic zdjecie. Pozdrawiam
komentarze
Witaj Kasiu! Troche jestes meska... Bardzo dziekuje za komentarz. Uwielbiam, kiedy ktos pisze co czuje, wowczas ja zaczynam sie rowniez zastanawiac. Pewnie poczulbys te cisze, ogladajac zdjecia razem - to przedstawione + zrobione w trakcie meczu. Podpis pod zdjeciem chyba odebralam zbyt osobiscie. Generalnie przed i w okolicy budynku, kiedy nie ma ciszy (tak to pozwole sobie nazwac) jest bardzo ruchliwie i glosno, az trudno sie zatrzymac i zrobic zdjecie. Pozdrawiam
Ja widze budynek i nic wiecej,nie czuje ciszy.