KASIA, nie twierdzę że nie :-) Mało tego, szczerze zdziwiłam sie widząc, że tak zrobione zdjęcie nie zostało zmoderowane, ale o.k. I chyba szukałam na głos jakiegoś wytłumaczenia za autora ;-)
Nie wiem jak Wam, ale mi się wydaje, że ostrośc to wylądowała gdzies na klatce piersiowej...
Nie tak łatwo jest zrobić dobre zdjęcie takiemu bąblowi - nie będzie stał i czekał, aż fotograf ustawi się względem światła :-) zupełnie możliwe, że ułamek sekundy później było już "pozamiatane" i maluch wsadził łepetynę w zieloność :-) Ale ostrość można było złapać...
komentarze
KASIA, nie twierdzę że nie :-) Mało tego, szczerze zdziwiłam sie widząc, że tak zrobione zdjęcie nie zostało zmoderowane, ale o.k. I chyba szukałam na głos jakiegoś wytłumaczenia za autora ;-)
Katastrofa
Tak sie zawsze mozna bronic,co nie zmienia faktu,ze mozna bylo zrobic dobre zdjecie.
Nie wiem jak Wam, ale mi się wydaje, że ostrośc to wylądowała gdzies na klatce piersiowej... Nie tak łatwo jest zrobić dobre zdjęcie takiemu bąblowi - nie będzie stał i czekał, aż fotograf ustawi się względem światła :-) zupełnie możliwe, że ułamek sekundy później było już "pozamiatane" i maluch wsadził łepetynę w zieloność :-) Ale ostrość można było złapać...
Może autor tak chciał,ale dla przeciętnego odbiorcy jak ja...to kadr kiepski,szkoda,bo światełko-tło dopisało
Czemu tak skadrowane? Gdbys przesuna aparat w lewo i do tego ogromny cien na zadzie nie dodaje uroku.