"Skradzione dzieciństwo...". jest jeszcze coś innego co widzę w tym portrecie. sytuacja gdy dziecko nagle zaskakuje dorosłych pytaniem, spostrzeżeniem gdzie trudno jest udzielić odpowiedzi...
dla mnie osobiście bardzo dobry portret.
Ładne. Inne niż w kukurydzy ale bardzo klimatyczne. Kurde, ta mała ma taki potencjał, że poradziłaby sobie zarówno w roli wróżki-czarodziejki a jakby ją na czarno zafarbować i postawić przed telewizorem to jak Samara z "Ringu". Ciary przechodzą.
Kurcze...ze tak się wyraże, portret pięknie podany, ascetycznie do tego oko małej modelki hipnotyzuje...Jest taki niezły przeskok między pracami- dziecko kukurydzy, które prezentowałaś tudzież panienką z listkami kapusty, o ile się nie mysle to ta sama modelka..Bardzo mi się podoba tylko mam takie odczucie, że tutaj nie ma już tej wcześniejszej dziecięcości.
komentarze
podoba mi się:)
Dzieci to zawsze wdzięczny temat.
Świetny portret dziecka!
"Skradzione dzieciństwo...". jest jeszcze coś innego co widzę w tym portrecie. sytuacja gdy dziecko nagle zaskakuje dorosłych pytaniem, spostrzeżeniem gdzie trudno jest udzielić odpowiedzi... dla mnie osobiście bardzo dobry portret.
Milo ze sie podoba
Ładnie, monumentalny kadr, :)
Ładne. Inne niż w kukurydzy ale bardzo klimatyczne. Kurde, ta mała ma taki potencjał, że poradziłaby sobie zarówno w roli wróżki-czarodziejki a jakby ją na czarno zafarbować i postawić przed telewizorem to jak Samara z "Ringu". Ciary przechodzą.
Ładne.
Ta sama.
Kurcze...ze tak się wyraże, portret pięknie podany, ascetycznie do tego oko małej modelki hipnotyzuje...Jest taki niezły przeskok między pracami- dziecko kukurydzy, które prezentowałaś tudzież panienką z listkami kapusty, o ile się nie mysle to ta sama modelka..Bardzo mi się podoba tylko mam takie odczucie, że tutaj nie ma już tej wcześniejszej dziecięcości.