generalnie ani dorozka ani kon nie był w sferze mego zainteresowania... pomyslę nad zmiana opisu bo chodziło o Pania "dorozkarkę".a swoja drogą chyba już możemy mówić o równouprawnieniu skoro zajmuja się już tym jakże kiedyś zdominowanym przez mężczyzn zawodem. i niech nikt tu nie mówi o łamaniu parytetów...
komentarze
generalnie ani dorozka ani kon nie był w sferze mego zainteresowania... pomyslę nad zmiana opisu bo chodziło o Pania "dorozkarkę".a swoja drogą chyba już możemy mówić o równouprawnieniu skoro zajmuja się już tym jakże kiedyś zdominowanym przez mężczyzn zawodem. i niech nikt tu nie mówi o łamaniu parytetów...
sądząc po opisie zdjęcia za ciasno kadrowałeś