cos musi być w tej focie że do niej wracam... dla mnie tam są dwa światy... spokojnie można poprowadzić pionowa linię i podzielić zdjęcie na pół... muzyka to harmonia, wręcz matematyczny porzadek,schemat gdzie każde odstepstwo natychmiast jest zauważone i napiętnowane a z drugiej strony wijące się wężowo schody, gdzi nijak nie ma symetrii i regularności, dwa odmienne światy a jednak mogące istnieć razem... jesli możesz poprawić jakość zdjęcia to zrób to a jeśli nie to wróć w to miejsce i działaj.... do mnie strasznie mocno to gada.. az dziwne że po czasie, ale cos mnie ciągneło by tu wrocić... powodzenia
komentarze
cos musi być w tej focie że do niej wracam... dla mnie tam są dwa światy... spokojnie można poprowadzić pionowa linię i podzielić zdjęcie na pół... muzyka to harmonia, wręcz matematyczny porzadek,schemat gdzie każde odstepstwo natychmiast jest zauważone i napiętnowane a z drugiej strony wijące się wężowo schody, gdzi nijak nie ma symetrii i regularności, dwa odmienne światy a jednak mogące istnieć razem... jesli możesz poprawić jakość zdjęcia to zrób to a jeśli nie to wróć w to miejsce i działaj.... do mnie strasznie mocno to gada.. az dziwne że po czasie, ale cos mnie ciągneło by tu wrocić... powodzenia
he, no dobre, z tymi halogenami gitarką i chyba hełmem na głowie :) Ciekawa scena i jak mówi poprzednik: gra. Pozdrawiam.
a ta fota mi gra.... ładnie brzmi w B&W tylko czy jest możliwość trochę podkręcenia ostrości? za koncepcję duży plus ,moje prywatne zdanie